Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jun 2013
Powiedzcie mi Drodzy Mieszkańcy,
czy włączenie cyrkulacji ciepłej wody,
(po odkręceniu kurka z ciepła wodą, leci od razu ciepła i nie trzeba czekać czekać aż spłynie zima) ma wpływ na wysokość opłaty za ciepła wodę? Czy przez włączenie tego bajeru nie wzrastają rachunki?
Liczba postów: 132
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2012
Wczoraj o to spytałam o to samo i nie, więcej stracisz spuszczając pól minuty zimną wodę.
Liczba postów: 473
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jan 2011
2013-06-21, 22:39
Jak będziesz wyjeżdżał na jakiś weekend włącz cyrkulację na 24h, spisz licznik przed i po wyjeździe. Podziel się wynikami badań.
rachwal do zarządu!!!111
Liczba postów: 76
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jun 2011
Owszem ma. Przy włączonej cyrkulacji moje opłaty poszły 50 zł w górę - tzn kranik włączony na stałe, lepiej jest gdy ustawi się włączenie na określone godziny, ale też rachunki są wyższe (tyle, że nie wiem jak u was ale u mnie włączona cyrkulacja działa jak ogrzewanie podłogowe i w zimę jest fajnie )
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jun 2013
No u mnie też działa jak ogrzewanie podłogowe. Akurat średnio mnie to ucieszyło w ostatnie upały...
Dzwoniłam do gościa-konserwatora, który mi to ustawił i pytałam, czy nie wzrosną mi od tego rachunki. Odpowiedział mi, że ponoć jest korzystniej przy włączonej cyrkulacji, bo niby więcej się traci na spuszczaniu zimnej wody, gdy chce się ciepłą.
Liczba postów: 125
Liczba wątków: 3
Dołączył: May 2011
(2013-06-22, 22:34)ticzer napisał(a): No u mnie też działa jak ogrzewanie podłogowe. Akurat średnio mnie to ucieszyło w ostatnie upały...
Dzwoniłam do gościa-konserwatora, który mi to ustawił i pytałam, czy nie wzrosną mi od tego rachunki. Odpowiedział mi, że ponoć jest korzystniej przy włączonej cyrkulacji, bo niby więcej się traci na spuszczaniu zimnej wody, gdy chce się ciepłą.
Szczerze - na chłopski rozum - co lepiej grzać na delikatnym ogniu wodę przez cały dzień aby była ciepła (ze wstępnym podgrzaniem do odpowiedniej temperatury) czy lepiej zagrzać raz w garnku wodę do temperatury, którą się chce? To chyba identyczny problem.
Ja wolę spuścić trochę zimnej wody... i płacić 50 zł mniej. Zimna woda jest tańsza.
Liczba postów: 473
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jan 2011
2013-06-24, 10:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-06-24, 10:12 {2} przez atomek.)
Prawda
Poza tym... można włączyć grzanie na żądanie
O ile mycie rąk latem w zimnej wodzie to nic strasznego, o tyle, przed prysznicem można wcisnąć guziczek cyrkulacji i woda w minutkę (mniej więcej tyle, ile czasu trwa spuszczenie zimnej) powinna przecyrkulować i się zagrzać.
rachwal do zarządu!!!111
Liczba postów: 761
Liczba wątków: 59
Dołączył: Nov 2010
Macie ciepłą? Coś tam mieli chyba dziś grzebać...
Zarząd nic nie robi tylko przeszkadza!11jeden
Liczba postów: 99
Liczba wątków: 7
Dołączył: Mar 2013
Liczba postów: 761
Liczba wątków: 59
Dołączył: Nov 2010
Widziałem
Zarząd nic nie robi tylko przeszkadza!11jeden
Liczba postów: 99
Liczba wątków: 7
Dołączył: Mar 2013
8h wybiło, wrócili do swoich domów z ciepłą wodą ... może to Ci od domofonu robili http://om.wroclaw.pl/watek-osiedle-miesz...42#pid3942
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jun 2013
Wie ktoś może jak wyłączyć ręcznie w "skrzynce" z zaworami i licznikami cyrkulacje wody? Gość mi kiedyś tłumaczył, że trzeba jakiś kurek przekręcić.
Liczba postów: 74
Liczba wątków: 4
Dołączył: Mar 2012
To ciekawy temat. Dlaczego w starych blokowiskach jak i na innych osiedlach (brak własnej kotłowni, czyli jak u nas) mają ciepłą wodę po odkręceniu a u nas trzeba robić kombinacje alpejskie?? Kto to wymyślił? czy da się z tego zrezygnować?
Liczba postów: 125
Liczba wątków: 3
Dołączył: May 2011
2013-11-25, 19:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-11-25, 19:55 {2} przez dettebasu.)
(2013-11-24, 22:20)joni napisał(a): To ciekawy temat. Dlaczego w starych blokowiskach jak i na innych osiedlach (brak własnej kotłowni, czyli jak u nas) mają ciepłą wodę po odkręceniu a u nas trzeba robić kombinacje alpejskie?? Kto to wymyślił? czy da się z tego zrezygnować?
To sobie ustaw na regulatorze CWU w godzinach w których chcesz korzystać i też będziesz mieć ciepłą wodę zaraz po odkręceniu. Możesz też ręcznie uruchomić na kilka minut przed okręceniem i też będzie od razu ciepła woda. Tylko to Cię będzie dodatkowo kosztować, bo licznik bije nawet jak nie odkręcisz.
Liczba postów: 74
Liczba wątków: 4
Dołączył: Mar 2012
(2013-11-25, 19:53)dettebasu napisał(a): To sobie ustaw na regulatorze CWU w godzinach w których chcesz korzystać i też będziesz mieć ciepłą wodę zaraz po odkręceniu. Możesz też ręcznie uruchomić na kilka minut przed okręceniem i też będzie od razu ciepła woda. Tylko to Cię będzie dodatkowo kosztować, bo licznik bije nawet jak nie odkręcisz.
No o tym piszę.. Dlaczego mam płacić za ciepłą wodę w kranie "ot tak"? Blok obok ma ciepłą wodę po odkręceniu kurka. Czy to luksus? Po kiego utrudniać sobie życie? Przecież gorąca woda w kranie (mam na myśli bez dodatkowych ustawień) to norma w każdym bloku. Ktoś wymyślił durnotę i dobrze by było z tego zrezygnować. Kupili durne sterowniki i ludziom je wcisnęli. Ani to się nie przyczynia do oszczędności ani nie ułatwia życia. Wręcz podnosi rachunki (za używanie sterownika) i utrudnia życie (chcę mieć od razu ciepła wodę o każdej porze dnia i nocy) Ot taka fanaberia...
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 1
Dołączył: Apr 2013
W bloku obok wszyscy płacą za straty ciepła, które tutaj powstają, a w przypadku naszego osiedla tylko Ci, którzy mają taką potrzebę. Mi to nie potrzebne ;-) więc nie płacę. Proste. Przyczynia się to do ekologii, zmusza lokatorów do planowanego użycia. Np. na co komuś ciepła w kranie jak pomiędzy 9 a 15 nikogo nie na w domu (są w pracy, szkole itd)?
Liczba postów: 125
Liczba wątków: 3
Dołączył: May 2011
(2013-11-25, 20:46)joni napisał(a): No o tym piszę.. Dlaczego mam płacić za ciepłą wodę w kranie "ot tak"? Blok obok ma ciepłą wodę po odkręceniu kurka. Czy to luksus? Po kiego utrudniać sobie życie? Przecież gorąca woda w kranie (mam na myśli bez dodatkowych ustawień) to norma w każdym bloku. Ktoś wymyślił durnotę i dobrze by było z tego zrezygnować. Kupili durne sterowniki i ludziom je wcisnęli. Ani to się nie przyczynia do oszczędności ani nie ułatwia życia. Wręcz podnosi rachunki (za używanie sterownika) i utrudnia życie (chcę mieć od razu ciepła wodę o każdej porze dnia i nocy) Ot taka fanaberia... Niestety ale nawet jak zrezygnujesz i tak będziesz czekać na ciepłą wodę tyle samo. W starych blokach piony idą w miejscach odbioru wody a u nas na korytarzu. Więc i tak musisz spuścić zimną wodę z rur, która biegnie od pionu do kranu. Pionu raczej w innym miejscu być nie może, bo nie na wszystkich piętrach są identyczne rozkłady mieszkań. U jednego jest kuchnia, u drugiego salon w tym samym miejscu. Osobiście cieszę się z posiadania regulatora bo nie muszę wiecznie kręcić kaloryferami by mieć ciepło kiedy chcę.
|