Liczba postów: 44
Liczba wątków: 5
Dołączył: Aug 2012
2013-10-10, 12:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-10-10, 13:17 {2} przez brait.)
Pisała do mnie p. Anna (Pumaz) w sprawie ochrony.
Zadała pytanie i poprosiła mnie o to, by przedyskutować oczekiwania wobec ochrony.
Mail p. Anny zaczął się stwierdzeniem, że "[...] Na terenie osiedla będzie teraz ochrona całodobowa".
Zapytałem więc, kto podjął tę decyzję oraz czy mamy na nią wpływ, czy wyłącznie w naszym zakresie jest decydowanie o oczekiwaniach, a sama decyzja o ochronie całodobowej "się podjęła".
Prawdopodobnie - dam Wam znać o tym jeszcze dzisiaj - decyzję o wydłużeniu czasu ochrony podjął Atal.
Mam do Was dwa pytania:
1. Czy jesteście za tym, by ochrona dla OM2 była całodobowa. Wskażcie swoje "za" i "przeciw".
2. Jakie macie sugestie wobec pracy ochrony, czego byście oczekiwali.
Jesteśmy przed wybraniem nowego zarządu (właścicielskiego). Podjąłem się negocjacji miedzy Atalem i Pumazem. Z tej też przyczyny Pumaz upatruje we mnie osoby, która reprezentuje właścicieli, ale do czasu formalnego wybrania zarządu mogę reprezentować co najwyżej głos części naszego forum.
Pumaz chciałby, abym podjął się rozmowy z Dyrektor firmy ochroniarskiej Silezjan, aby uzgodnić szczegóły dot. zadań ochrony obiektu.
Chciałbym zapytać o Wasze zdanie w tej kwestii.
Sprawa jest dla mnie o tyle trudna, że nie mam legitymacji, by reprezentować Wspólnotę. Z drugiej strony - jeśli odmówię - decyzja zostanie podjęta z ominięciem Wspólnoty/ mieszkańców.
Chciałaby, abyście się w tej kwestii wypowiedzieli. Czyli mamy trzy tematy:
1 i 2 - wskazane wyżej.
3 - temat reprezentacji części mieszkańców (z naszego forum) w kwestii uzgodnień dot. "nowych" zadań ochrony.
Dzięki za Wasze głosy!
Rozmawiałem przez chwilą z p. Anna (Pumaz).
Pomysł z 24 godzinną ochroną pojawił się po kradzieżach dokonanych w częściach wspólnych OM2 (kradzież ciepłomierzy i wodomierzy).
Ma to związek również z częstymi wezwaniami staży, które z kolei związane są z reakcją czujek na dym (często powodowany przez pracowników remontujących mieszkania - dym papierosowy, dym powstały z czyszczenia ścian gipsowych).
Pojawiają się również coraz częściej akty wandalizmu.
Pumaz jest otwarty na różne nasze decyzje w tym zakresie.
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 7
Dołączył: Mar 2012
Jestem za ochroną całodobową, jeżeli się Pan zastanawia dlaczego?
bo kupiłam mieszkanie w osiedlu chronionym i nie chcę
- obcych jednostek na terenie ...
- hałasów
- kradzieży
i innych atrakcji.
Oczywiście należny egzekwować od firmy i określić procedury reakcji w określonych przypadkach...
Liczba postów: 132
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2012
Kradzieże i tak będą. Mi ukradli rower z piwnicy, jedyny plus ochrony był taki, że jak szedł na obchód to zauważył, że drzwi od piwnicy są wywalone i zadzwonił do p. Orawczak. Co do hałasów... Ochrona się boi interwencji taka jest prawda, nie raz usłyszałam " Jeszcze nie ma 22" albo, "to nie moja sprawa" albo życiowa rada "proszę zadzwonić na policję bo.... JA TEGO NIE MOGE ZROBIĆ" więc ochronę pod tymi względami omijam szerokim łukiem, dzwonię na policję i tyle.
Liczba postów: 21
Liczba wątków: 1
Dołączył: Dec 2012
Mam takie pytanie: ile godzin w ciągu dnia obecnie jest chronione osiedle? Dla mnie to jakaś nowość, że nie jest całodobowa, biorąc pod uwagę ile kosztuje...
Liczba postów: 167
Liczba wątków: 3
Dołączył: Dec 2011
Aktualnie płacimy stawkę za ochronę całodobową i ma to być rozliczone przy rozliczeniu rocznym - chyba, że się mylę.
Liczba postów: 44
Liczba wątków: 5
Dołączył: Aug 2012
(2013-10-11, 19:01)The_Cat napisał(a): Aktualnie płacimy stawkę za ochronę całodobową i ma to być rozliczone przy rozliczeniu rocznym - chyba, że się mylę.
The_Cat - tak właśnie jest. Stawka dla OMII została ustalona na podstawie OMI, gdzie ochrona jest droższa oraz pracuje całą dobę.
Należy się więc spodziewać sporej nadpłaty.
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 0
Dołączył: Mar 2013
Witam!
Wproadziliśmy się niedawno, bo około 2 tygodni temu więc wybaczcie ale jeszcze nie dokońca orientujemy sie we wszystkim, ale na bieżąco staramy się nadrobić zaleglości. Więc jak strzelę jakieś pytanie, które wyda Wam się oczywiste proszę o wyrozumiałość.
Co do ochrony. Skoro wcześniej nie było ochrony całodobowej to w jakim wymiarze czasowym była ta ochrona? Czy można gdzieś sprawdzić jakie były ich obowiązki wpisane w umowę obejmującą ochornę nie całodobową? Skoro teraz ma być całodobowa to w umowie też powinny być wpisane ich obowiązki. Bo rozumiem, że ochrona całodobowa już jest i jakaś umowa została podpisana?! Nawet jeżeli jeszcze nie została ona podpisana to oni powinni nam najpierw przedstawić świadczenia, które oferują za cenę ochrony, która my płacimy.
Brait czy mógłbyś od nich uzyskać takie informacje i nam przedstawić je na formu? Wtedy chyba będzie łatwiej nam mówić o oczekiwaniach jakie mamy w stosunku do nich, na podstawie ich obowiązków.
Pozdrawiam
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2012
2013-10-17, 14:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-10-17, 14:55 {2} przez minuscule.)
ad. 1: Za
ad. 2: http://om.wroclaw.pl/watek-wyjscie-od-hu...iecym.html
- zwykła ludzka uprzejmość- jeśli ochroniarze nie mają tego we krwi to niech im to wpiszą w listę obowiązków - w końcu mają przyjemność z klientem.
Liczba postów: 336
Liczba wątków: 8
Dołączył: Feb 2012
1. Za.
2. Ciężko powiedzieć, bo obecnie robią "coś" i nikt nie wie co. Pytałem kilkukrotnie Pumaz o zakres obowiązków i nigdy nie dostałem odpowiedzi.
Dla mnie podstawą byłoby ustalenie ilości obchodów dziennie oraz kwestia reagowania na pewne sytuacje. Niestety po roku czasu nie doczekaliśmy się regulaminu więc ciężko powiedzieć na co ochrona mogłaby reagować. Na OMI mają dla przykładu zakaz wypróżniania pupilków na trawę - byłbym za.
Jedyną rzeczą jaka mi teraz przychodzi do głowy, to aby podczas obchodu sprawdzali elektrozaczepy i w razie odblokowania zablokować i zanotować. Podczas obchodu mogliby zaglądać też "głębiej". Chodzi między innymi o komórki lokatorskie. Kilkukrotnie mnie się zdarzyło, że pierwsze drzwi były otwarte bo komuś korona by z głowy spadła gdyby musiał przekręcić zamek.
Liczba postów: 44
Liczba wątków: 5
Dołączył: Aug 2012
2013-10-21, 22:03
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-10-21, 22:13 {2} przez brait.)
Poniżej możecie zerknąć na zakres obowiązków strażników.
Te listy zostały również wywieszone na tablicach ogłoszeniowych.
Strona 1
Strona 2
Wersje w wyższej rozdzielczości:
Strona 1 - http://brait.pl/om2-1.png
Strona 2 - http://brait.pl/om2-2.png
Liczba postów: 336
Liczba wątków: 8
Dołączył: Feb 2012
Czytałem to wczoraj po powrocie i zauważyłem, że część z tych punktów to fikcja. Właśnie chociażby sprawdzanie pomieszczeń/okien/drzwi. Lub chociażby letnia imprezka któregoś z mieszkańców kiedy to towarzystwo przeniosło się na plac zabaw. Nie wydaje mi się aby tamte urządzenia były budowane z myślą o 80kg osobnikach i to w takiej ilości. Ochroniarz przeszedł obok nawet nie spoglądając. Mogę się założyć, że nie ma nawet notki na ten temat.
Wzywanie grupy interwencyjnej przy zakłócaniu ciszy nocnej - to mnie wręcz rozłożyło na łopatki.
Liczba postów: 20
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2012
Szczerze mówiąc zupełnie nie rozumiem po co mamy tę ochronę. Przed chwilą minęliśmy osobnika, który, za przeproszeniem, lał przy bramie wejściowej, niemalże przy samej budce ochrony. Podeszliśmy do ochroniarza, zapytać czemu nie zareagował. Usłyszeliśmy, ze on nie wie co kto przy tej bramie robi (?!) a potem się obraził, że zawracamy mu głowę. Serio? Mnie taka ochrona zupełnie nie jet potrzebna.
Liczba postów: 336
Liczba wątków: 8
Dołączył: Feb 2012
Bo to nie jest ochrona, to jest portier w kamizelce z napisem "ochrona". Na następnym zebraniu wypadałoby zaproponować częstsze przechadzki silezjanów żeby nie drzemali w budce, bo i tak nic w niej nie robią.
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2013
2014-06-06, 07:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-06-06, 07:58 {2} przez katjan.)
Albo ich w ogóle zlikwidować. Jak jest ktoś komunikatywny, to i 'dzień dobry' jest codziennie i taki strażnik jest sąsiadem, który ciągle siedzi w oknie i wie kto gdzie mieszka, można zgłosić, ze się wyjeżdża itp. A jak ktoś unika wzroku i ciągle się chowa, rozmawia przez telefon i udaje, że nie widzi, to nie chcę dodatkowego obcego, w dodatku płatnego. Ostatnio kilkakrotnie się zdarzało, że furtka była otwarta na oścież (od Hubskiej), bo nie było tej sprężyny zatrzaskującej. Chciałam podejść do budki i zapytać co to za zwyczaje, ale niestety nie było kogo. Wejście do klatki też otwarte i zablokowane stopką. Przecież każdy może sobie wejść. Przy okazji apeluję, że jeśli to nie jest konieczne, to nie zostawiajmy otwartych drzwi, wiem, że jak remoncik, noszenie mebli to jest to wygodne, i to rozumiem, ale po coś te drzwi z domofonami są. Albo zamiast liczyć na obcych z firmy i płacić za wątpliwe usługi, interesujmy się sąsiedztwem i dbajmy o zamknięte domofony.
|